Witam serdecznie dzieci i rodziców.
Moja propozycja na ten tydzień to nadal:
ZABAWY ROZWIJAJĄCE ZDOLNOŚCI SKOJARZENIOWE,WYOBRAŹNIĘ
MOWĘ I WIEDZE OGÓLNĄ
Tym razem jednak proponuję zabawy typowo werbalne. Przygotowałam kilka gotowych zestawów zabaw, które można wykorzystać w każdej sytuacji i miejscu, nawet podczas spaceru, sprzątania czy gotowania obiadu.
A teraz propozycje zabaw:
Odpowiedz na pytania.
Zwierzę, które daje mleko to …………….…..………. .
Owoc cytrusowy, często dodawany do herbaty to …………….…..………. .
Drzewo, które ma białą korę to …………….…..………. .
Ptak domowy, który znosi jajka to …………….…..………. .
Leśne zwierzę, które lubi orzechy to …………….…..………. .
czerwone bulwiaste warzywo to …………….…..……….
Pomagają lepiej widzieć …………………………
Zakładany na głowę …………………………
Służy do jedzenia zupy …………………………
C Służą do zamykania drzwi …………………………
Chroni przed deszczem …………………………
część ubrania zakładana na stopy ………………………
Powiedz, co można robić z podanymi rzeczami.
marchewka – np. jeść, obierać
motyle – …………….…..……….
dywan – …………….…..……….
radio – …………….…..……….
zdjęcia – …………….…..……….
koń – …………….…..……….
Połącz wyraz z grupą, do jakiej on należy.
- a) pokrzywa LUDZIE
- b) dom ROŚLINY
- c) szafa MEBLE
- d) sąsiad ZWIERZĘTA
- e) kot BUDYNKI
- b) pies DZIKIE ZWIERZĘTA
- c) jabłko WARZYWA
- d) bocian DRZEWA
- e) marchewka ZWIERZĘTA DOMOWE
- f) tygrys OWOCE
- g) śledź KWIATY
- h) jabłko RYBY
- f) fiołek PTAKI
Powiedz co może tak robić
wieje - wiatr
pada - ……………
szumi - ……………
gra - ……………
pachnie - ……………
płynie - ……………
leci - ……………
boli - ……………
drży - ……………
parzy - ……………
świeci - ……………
miauczy - ……………
kapie - ……………
grzeje - ……………………
rośnie - …………………….
Znajdujemy przeciwieństwa
Woda może być ciepła albo…………………………………
Mięso może być chude albo ………………………….……
Mężczyzna może być wysoki albo…………………….……
Patyk może być prosty albo……………………..……
Grając w gry można wygrać albo………………………
Windą można jechać w górę albo…………………………
Uczeń może być pracowity albo………………….…………
Kisiel może być gęsty albo…………………………………
Torba może być ciężka albo ………………………………
Ręcznik może być suchy albo…………………….………
W pokoju może być jasno albo…………………….………
Ciąg dalszy podobnych propozycji za tydzień. Jak zwykle zachęcam do kreatywności, ale przede wszystkim do radości ze wspólnej zabawy z dzieckiem. Jeżeli jesteście już Państwo zwyczajnie zmęczeni, odczuwacie zniecierpliwienie i czasami złość na sytuację, to nie czyńcie sobie z tego powodu wyrzutów. To są zupełnie naturalne emocje. Proszę spojrzeć na to przez pryzmat „ szklanki pełnej do połowy”, a nie „ od połowy pustej”. Po zakończeniu pandemii już nigdy możecie nie mieć okazji aby tak długo i przez cały dzień być i towarzyszyć Waszemu dziecku. A teraz zapraszam do Kącika dla rodzica.
KĄCIK DLA RODZICA
Dzisiaj proponuję kilka porad w kwestii zachęcania dziecka do współpracy.
Na początek ponownie proszę uruchomić swoją wyobraźnię i zamienić się w dziecko, którego mama wraca z pracy. Proszę przeczytać treść scenki, wczuć się w emocje dziecka i zapamiętać lub zapisać swoje wewnętrzne reakcje na zachowanie mamy.
Mama: „ Jaki tu bałagan, straszny chlew. Jesteście leniami, interesuje was tylko komputer i telewizor. Żadnego szacunku dla mnie i dla ojca. Żadnej wdzięczności. Niczego wam nie brakuje. Ręce sobie z ojcem urabiamy dla was. Egoiści. Jeszcze poczekajcie jak ojciec wróci z pracy. Wtedy wam pokaże. Natychmiast i bez dyskusji bierzcie się do roboty. Tak być nie może. Wy musicie zrozumieć, że życie to nie zabawa. Musicie się nauczyć odpowiedzialności, grzeczności, pracowitości. Sami będziecie mieć kiedyś dom, to zobaczycie, jakie to wszystko trudne. Ja chcę tylko waszego dobra. Serce mi pęka, kiedy koleżanka w pracy opowiada jakie ma dobre dzieci, uczynne, grzeczne- a wy co. To się musi skończyć. Od dzisiaj żadnych koleżanek, żadnego komputera i telewizora. Wyjdzie wam to tylko na dobre”.
Jakie uczucia pojawiły się po tego rodzaju reprymendzie od mamy? O co tak naprawdę chodziło mamie? O wyładowanie się bo coś jej nie poszło w pracy, bo autobus jej uciekł? Czy naprawdę chodziło jej o bałagan w domu? Czy mam ochotę jej pomóc, czy lepiej zejść z oczu?
Powtarzamy sytuację „ Nasza mama wraca z pracy”
Mama: „Dzieci, widzę tu straszny bałagan. W zlewie pełno brudnych naczyń, śmieci na podłodze, porozrzucane ubrania. Nie lubię tego i złości mnie to. Potrzebuję waszej pomocy, bo ja muszę zająć się obiadem. Zosiu wolisz pozmywać, czy pozamiatać. Zależy mi też, żeby ktoś pomógł mi obierać warzywa. Na przyszłość oczekuję od was, że będziecie sprzątać zaraz po przyjściu ze szkoły”
Jaka jest teraz wewnętrzna reakcja „ dzieci”? Chęć pomocy, zawstydzenie?
Jak widać sposób, w jaki przez mamę został przedstawiony problem- bałagan-radykalnie zmienił nastawienie dzieci.
Nieustanna „ wojna” z dziećmi, aby zrobiły to, czego od nich oczekujemy, lub nie robiły tego, czego nie akceptujemy, w dużej mierze wynika z niezrozumienia, że mamy do czynienie z niezgodnością potrzeb. To nam dorosłym przeszkadza brudna podłoga, hałas, nie umyte naczynia a dzieciom wcale. Niejednokrotnie zdarza się, że nie przeszkadza to również współmałżonkowi, partnerowi czy partnerce J
Zmienić nastawienie dziecka to oznacza osiągnąć jego dobrowolną zgodę na podjęcie oczekiwanego przez nas działania.
Co może pomóc w zachęcaniu dziecka do współpracy:
OPISZ CO WIDZISZ bez wskazywania winnego, czyli „nie mogę przygotować obiadu, bo zlew jest pełen brudnych naczyń” zamiast „ znowu nie pozmywałeś naczyń”
UDZIEL INFORMACJ– jak najkrócej, czyli „ kanapa nie jest do skakania, możesz skakać po podłodze”, zamiast „ natychmiast przestań skakać po kanapie”
WYRAŹ TO JEDNYM SŁOWEM LUB GESTEM. Reakcja na pojedyncze słowo jest inna niż na kazania. Czyli: „pies, szklanki, światło”, zamiast: „ znów udajesz, że nie słyszysz, że pies chce wyjść na dwór, trzeba zawsze po tobie sprzątać, te szklanki zarosną pleśnią, jak zwykle zostawiłeś światło w łazience, ciekawe kto zapłaci rachunek za prąd”
OPISZ CO CZUJESZ– ale nie wypowiadaj się na temat charakteru dziecka, czyli: „ nie lubię , gdy odzywasz się niegrzecznie do siostry”. Zamiast ”przestań tak mówić, jesteś ordynarny”.
NAPISZ LIŚCIK ( to dla starszych dzieci lub dorosłych członków rodziny). Słowo pisane nie podnosi głosu. Im bardziej humorystycznie tym lepiej. Można pisać liściki w imieniu rzeczy, np. „Lubię być sucha”– na desce sedesowej, „ usycham z tęsknoty za twoimi zębami”- na szczoteczce do zębów. Warto dodać coś miłego, narysować uśmiechniętą emotiokonkę, serduszko itp.
Liścik nie może być zbiorem poleceń, bo wtedy tylko zirytuje adresata.
Jako pracę domową proponuje, aby Państwo zastanowili się do czego musicie zmuszać dziecko, by robiło ( lub czegoś nie robiło) oraz proszę przemyśleć w jaki inny sposób można zachęcić go do współpracy. Za tydzień ciąg dalszy porad w tej kwestii. Powodzenia.
Ustawicznie zachęcam do lektury przytoczonej pozycji książkowej A. Faber i E. Mazlish z cyklu „ Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły”.
Pozdrawiam Joanna Stychno