Witam serdecznie Rodziców, dzień dobry Drogie Dzieciaczki.
Po raz kolejny zamieszczam propozycję zabaw dla dzieci za pośrednictwem strony internetowej. Opracowując propozycje zabaw dla Państwa dzieci dokładam starań, aby te zabawy i ćwiczenia nie wymagały od Was żadnych nakładów finansowych oraz żeby nie wiązały się z koniecznością korzystania przez dzieci z urządzeń ekranowych. Zdaję sobie sprawę, że w ostatnim czasie ekrany wszelkiego typu już i tak pożerają Państwu i Waszym dzieciom dużo czasu, więc jeżeli moje propozycje przyczynią się do ich ograniczenia i jednocześnie wywołają uśmiech i dostarczą przyjemności z zabawy, to super.
Poprzednie wpisy zawierały propozycję zabaw słuchowo- werbalnych, zabaw z wyobraźnią rysunkową i emocjami. Dzisiaj proponuję trochę pomysłów na zabawy ruchowe, które przy okazji poćwiczą u dzieci integrację słuchowo-wzrokowo- ruchową, koordynację ruchową, pamięć ruchową. ZADANIE PIERWSZE- RUCH NAPRZEMIENNY:
-
Dzieci i rodzice maszerują po mieszkaniu, dość wysoko podnosząc nogi, tak aby ręką klepnąć
w kolano, ale uwaga: prawa ręka klepie lewe kolano, a lewa ręka klepie prawe kolano. Można przy tym recytować jakieś rytmiczne, marszowe wierszyki. Ja na potrzeby zajęć
w przedszkolu przypomniałam sobie wyliczankę z dzieciństwa:
„ RAZ- DWA- TRZ- CZTE-RY,
MA- SZE- RU- JE HA- KEL- BE- RY,
ZA NIM I- DZIE PI-XI DI- XI,
CO SIĘ KĄ- PIE W PRO- SZKU I- XI,
A ZA NI- MI MI- SIO JO- GI,
CO MA NO- GI JAK PIE- RO- GI”.
Jeżeli marsz z naprzemiennym klepaniem w kolanka jest opanowany, proponuję trudniejszą wersję. Chodząc, naprzemiennie uderzamy w pięty.
-
Kreślimy „ leżącą” ósemkę. Rysowanie ósemki zaczynamy od środka i prowadzimy rękę
w lewą górną stronę, dochodzimy do punktu wyjścia i prowadzimy rękę w prawą górną stronę. Ósemki kreślimy wielokrotnie.
Ósemka może być narysowana w dużym rozmiarze np. na starej gazecie, papierze pakowym, rozłożona na podłodze i wtedy może służyć jako tor wyścigowy dla samochodów, dziecko samo może po niej spacerować.
Ósemkę kreślimy ręką w powietrzu, nogą w powietrzu. Można kreślić raz prawą, raz lewą kończyną. Zasada kreślenia ósemki jest taka sama dla prawo i leworęcznych osób.
ZADANIE DRUGIE: ANGAŻUJEMY OBIE STRONY CIAŁA
Rysujemy oburącz: choinkę zaczynając od czubka, balonik, zaczynając od góry, domek zaczynając od dachu, bałwanka, motylka itd. Rysunki można wykonywać na kartce, w powietrzu, palcami na plecach mamy, taty czy rodzeństwa.
ZADANIE TRZECIE; KORDYNACJA I PAMIĘC RUCHOWA.
-
Proponuję zabawę w pomniki. Dziecko buduje z rodziców, rodzeństwa pomnik według własnego pomysłu. Zadaniem pomnika jest chwilę wytrwać w wymuszonej pozycji, później zmiana i budowniczy staje się „ pomnikiem”.
-
Świetną zabawą, którą można wykorzystać w domu jest zabawa „ raz, dwa, trzy Baba Jaga patrzy”. Jeżeli ktoś nie pamięta z dzieciństwa, to przypominam: jedna osoba stoi odwrócona tyłem. Pozostałe idą ( biegną) w jej kierunku. Kiedy „ Baba Jaga” wypowiada słowa „ raz, dwa, trzy Baba Jaga patrzy” odwraca się i wszyscy zastygają nieruchomo, jeżeli ktoś z idących w jej kierunku się poruszy, wraca do punktu wyjścia.
-
Zabawa z elementami równowagi. Przeprawa przez rzekę- na podłodze układamy sznurki, wstążki, jakieś tasiemki jako brzegi rzeki w odległości 1- 1, 5 metra. W środku „rzeki” układamy poszewki z jaśków, będą to rzeczne kamienie, do których wkładamy : do pierwszej kilka złożonych w kulki skarpet, do drugiej gąbki kąpielowe, do trzeciej kulki ze starych gazet, do czwartej kasztany itp.. Dzieci muszą pokonać rzekę, stając tylko na kamieniach. Zadanie można utrudnić w taki sposób, że dziecko skacze na tyle kamieni ile razy zaklaszczemy w ręce. Brzegi „ rzeki” można wykonać z ułożonych jedna za drugą plastikowych butelek po napojach. Sklejone taśmą trzy puste butelki mogą być „ wyspą”, a jeżeli skleimy podwójny rząd jedna za drugą kilka butelek to zrobimy „ krawężnik” po którym dziecko przechodząc doskonale ćwiczy równowagę i koordynację.
Pomysły do części zadań zaczerpnęłam z metody Kinezjologii Edukacyjnej P. Denisona. Życzę wesołej zabawy i dalszych własnych inspiracji do twórczego stymulowania rozwoju własnego dziecka.
Zmieniając temat i wracając do trudnej rzeczywistości pozwolę sobie na kilka porad, które mogą pomóc w tym, jak zadbać o higienę psychiczną w czasie pandemii:
-
Ogranicz sprawdzanie informacji o koronawirusie do minimum. Negatywne wiadomości wywołują panikę i stres. Warto ustalić sobie limit, ustalić konkretną godzinę, w której przeczytasz ważne informacje ze sprawdzonych źródeł albo zdecyduj, że obejrzysz tylko jeden serwis informacyjny dziennie. Ważne są rzetelne informacje, np. ze strony WHO czy Głównego Inspektora Sanitarnego.
-
Warto wyrobić sobie odpowiednie nawyki myślowe, czyli pozytywne i racjonalne myślenie, powtarzając sobie w głowie np. „ robię wszystko by zachować bezpieczeństwo, dbam
o zdrowie swoje i bliskich.” Takie przekonanie myślowe pozwoli zachować większą kontrolę nad sobą i pozwoli poczuć się pewniej, bezpieczniej, spojrzeć na trudności z nadzieją, że kiedyś to wszystko minie. Ugruntowanie takich przekonań myślowych pozwoli zaakceptować lęk, ale w taki sposób, by to nie on przejął ster nad naszym życiem.
-
Zaplanuj porządek dnia. Działania, rutyna i planowanie nadają kształt i sens naszym dniom, dają poczucie przewidywalności i chronią przed zniechęceniem i poczuciem bezradności. Zadbaj o przewidywalność, rutynę i plan dnia własnego dziecka. Angażuj go w codzienne zajęcia, których pewnie przed Świętami nie brakuje. Dzieci nie rzadko zachowują się prowokacyjnie, ponieważ chcą zwrócić na siebie uwagę dorosłych, lub ich zachowanie to komunikat nie wprost: „ mamo, tato, postawcie mi granice”. Zwracaj uwagę na swoje dziecko poprzez zachętę- „ bez ciebie sobie nie poradzę”, „ nikt nie zrobi tego tak jak ty”’ „bez ciebie ta zabawa, to ciasto, ta sałatka …. się nie uda”. Później nie zapomnij o pochwale. Bardzo pomocne jest zastosowanie pochwały opisowej, na którą składa się z opisanie tego co widzisz: „ widzę posprzątane biurko”, „ widzę, że na twoim rysunku jest dom, żółte słońce, niebieskie chmurki” itp. Następnie powiedz dziecku jakie uczucia wywołało w tobie to co ono zrobiło: „ przyjemnie popatrzeć na czyste biurko”, „ cieszy mnie twój rysunek, jest bardzo kolorowy”, na koniec krótko podsumuj starania dziecka: „to się nazywa pracowitość, staranność, wyobraźnia …itp.”,
-
Rozmawiaj z dzieckiem na jego poziomie, nie oszukuj go, ale też nie strasz.
-
Wyłączaj telewizor, często jest on stałym elementem rodzinnego życia, włączanym rano,
a wyłączanym z momentem pójścia spać. Dziecko nawet jak sprawia wrażenie, że jest całkowicie pochłonięte zabawą, wyłapuje treści nadawane w tv, często do końca ich nie rozumiejąc i tworzy własne wyobrażenia rzeczywistości bywa, ze naszpikowane lękiem.
W miejsce telewizora proponuję muzykę, piosenki dziecięce, „ Radio dzieciom” itp.
-
Jeżeli dziecko wykazuje wzmożone napięcie związane z aktualną sytuacją, pomocna może być metoda „ wrzuć strach do kosza”. Można poprosić dziecko, aby narysowało to, czego się boi
( np. może to być koronawirus) i następnie ten rysunek potargać, pociąć nożyczkami, wyrzucić do śmieci.
Mam nadzieję, że tych kilka porad chociaż trochę Państwu pomoże.
Niedługo nadejdą Święta. Będą one inne od wszystkich dotychczasowych. Ale i w tym specyficznym czasie celebrujmy je. Malujmy z dziećmi pisanki, dekorujmy wiosennie mieszkanie, pamiętając, że rutyna, planowanie, działanie w pewnym stałym rytmie daje większe poczucie bezpieczeństwa.
W związku ze zbliżającymi się Świętami pragnę Państwu i Waszym Dzieciom złożyć życzenia zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia. Niech ten czas nie będzie czasem straconym. Życzę wytrwałości, spokoju, ciepła i radości z bycia razem. Joanna Stychno, Wasz e- psycholog